Zmień kontrast i rozmiar czcionkiUdogodnienia dla dostępnosci strony
Kontrastzmień kontrast
Powiększ czcionkępowiększ tekst
Zmniejsz czcionkępomniejsz tekst
  • | Tel. sekretariat: (63) 241-37-61 | Tel. centrala: (63) 241-32-80
  • | krzymow@op.pl

Kultura


Szczepidło: Trochę przykrość jest, że to już jest zakończone

14.12.2021 14:48


Szczepidło: Trochę przykrość jest, że to już jest zakończone

Dobiegają końca warsztaty wikliniarskie „Wpleceni w tradycję”. Ich uczestnicy nauczyli się samodzielnie wyplatać koszyki oraz ozdoby. Finał projektu będzie miał miejsce dwudziestego ósmego grudnia w Gminnym Ośrodku Kultury w Brzeźnie.

Warsztaty rozpoczęły się w maju. Zgłosiło się na nie dziesięć pań i, mimo różnych przeciwności, jak na przykład choroby i kwarantanny, wszystkie dotrwały do końca. W tym czasie nauczyły się naprawdę dużo.

- Na początku uczestniczki uczyły się robić stelaż do koszyka. Po zrobieniu stelażu wyplotły po koszu, później były zajęcia w plenerze. Pokazywałem, jak się sadzi wiklinę, jak się ziemię uprawia, jak się zdobywa nad Wartą na stelaże pałąki, obrączki. Następnie, już u siebie w domu, pokazywałem, jak się wiklinę parzy, jak się wiklinę moczy, żeby była dobra do plecenia koszyków – mówi Dariusz Augustyn, prowadzący warsztaty wikliniarz ze Szczepidła.

Niegdyś ta miejscowość była znana z wikliniarstwa. Pan Dariusz tej umiejętności nauczył się od swojego ojca, ale w Szczepidle jest już ostatnim „wikliniarzem”. Choć po warsztatach może się to zmieni, ponieważ jednym z ich celów było przekazanie tej sztuki młodszym pokoleniom.

- Były nawet dwie dziewczynki, co jeszcze chodzą do szkoły. Mają po jedenaście, dwanaście lat. Miały zapał do tej pracy i szło im w miarę dobrze. Myślę, że przekazałem tę sztukę młodszym pokoleniom, bo w tej chwili panie w tej chwili, jakby usiadły, to są w stanie same zrobić koszyk od podstaw do końca. Może nie wyszedłby aż tak idealny, ale na pewno byłby dobry na grzyby czy do ziemniaków. Ja jestem zadowolony – mówi Dariusz Augustyn.

Uczestniczki warsztatów nie tylko wyplatały koszyki. Niektóre panie przygotowały też wiklinowe wianki, które po przyozdobieniu świerkiem, zawisną w Wigilię na drzwiach ich domów.

Projekt zakończy się dwudziestego ósmego grudnia. To będzie wystawa wszystkich prac zrobionych na warsztatach. Zostanie zorganizowana w sali widowiskowej Gminnego Ośrodka Kultury w Brzeźnie.

- Atmosfera na warsztatach była miła. Bardzo miłe panie, miłe towarzystwo, tak że o wszystkim można było porozmawiać. Nie tylko o wiklinie, ale o wszystkim. Naprawdę. Człowiek się zżył z tymi paniami tak że jakaś przykrość jest, że to już jest zakończone – mówi Dariusz Augustyn.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

„Wpleceni w tradycję”. Projekt realizowany przez Gminny Ośrodek Kultury w Brzeźnie.

Program: Kultura ludowa i tradycyjna.

Zadanie: Mistrz tradycji.

Dofinansowany ze środków Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.

Szczepidło: Trochę przykrość jest, że to już koniec

Plik pochodzi z serwisu Ale!Radio

Najczęściej przeglądane informacje:



<<< Powrót do poprzedniej strony

ˆ